Nawet w starych, dobrych dla męskiej społeczności czasach, kiedy to mężczyzna był w uprzywilejowanej sytuacji względem kobiety, mając pracę i pieniądze albo nawet tylko pieniądze, których ona wtedy nie mogła mieć, stosunki między nimi nie były bynajmniej łatwiejsze i mniej niebezpieczne dla niego. Wtedy też trwała walka o dominację: kto kogo."
Nawet w starych, dobrych dla męskiej społeczności czasach, kiedy to mężczyzna był w uprzywilejowanej sytuacji względem kobiety, mając pracę i pieniądze albo nawet tylko pieniądze, których ona wtedy nie mogła mieć, stosunki między nimi nie były bynajmniej łatwiejsze i mniej niebezpieczne dla niego. Wtedy też trwała walka o dominację: kto kogo."