Papież, nawołując Polaków i Polki, aby przestali się bać, zachował się jak roztropny król z "Małego Księcia" Saint-Exupéry'ego - zarządził zachód słońca, gdy dzień miał się już ku końcowi.
Papież, nawołując Polaków i Polki, aby przestali się bać, zachował się jak roztropny król z "Małego Księcia" Saint-Exupéry'ego - zarządził zachód słońca, gdy dzień miał się już ku końcowi.