Z moich doświadczeń wynika, że ludzie stają się bardziej radykalni, kiedy myślą w abstrakcyjnych, oderwanych od świata kategoriach. Ludzie, którzy stracili kontakt z rzeczywistością, potrafią się kłócić o byle głupstwo. Jedynie w sytuacjach kryzysowych udaje się coś osiągnąć, bo wtedy okazuje się, że trzeba współdziałać.
Z moich doświadczeń wynika, że ludzie stają się bardziej radykalni, kiedy myślą w abstrakcyjnych, oderwanych od świata kategoriach. Ludzie, którzy stracili kontakt z rzeczywistością, potrafią się kłócić o byle głupstwo. Jedynie w sytuacjach kryzysowych udaje się coś osiągnąć, bo wtedy okazuje się, że trzeba współdziałać.