Janice, w której czasem odzywała się jeszcze Janka, zaklęła szpetnie. Po polsku, bo amerykańskie przekleństwa, no cóż... zwykle nie oddawały powagi sytuacji.
Janice, w której czasem odzywała się jeszcze Janka, zaklęła szpetnie. Po polsku, bo amerykańskie przekleństwa, no cóż... zwykle nie oddawały powagi sytuacji.