Kucnął, przebiegł dłonią po mojej łydce i zapiął bransoletkę na kostce. Zachwiałam się i z wrażenia prawie upadłam. Ren musnął palcami złote dzwoneczki, a potem wstał. Położył mi ręce na ramionach i przyciągnął do siebie.
Kucnął, przebiegł dłonią po mojej łydce i zapiął bransoletkę na kostce. Zachwiałam się i z wrażenia prawie upadłam. Ren musnął palcami złote dzwoneczki, a potem wstał. Położył mi ręce na ramionach i przyciągnął do siebie.