Całkiem możliwe, że wyśmieją moje prace - ale to nie szkodzi, bo mnie się one podobają. Niech się pośmieją, pomruczą i poszepczą, niech się krzywią z niesmakiem albo niech ziewają znudów, jeśli mają takie życzenie; jak już skończą, wrócę do domu i będę malował dalej.
Całkiem możliwe, że wyśmieją moje prace - ale to nie szkodzi, bo mnie się one podobają. Niech się pośmieją, pomruczą i poszepczą, niech się krzywią z niesmakiem albo niech ziewają znudów, jeśli mają takie życzenie; jak już skończą, wrócę do domu i będę malował dalej.