Tymczasem mnie największą radość sprawia nie czyn, lecz poznawanie. Zauważanie, że ona pachnie jak przesłodzona kawa, dostrzeganie różnicy między jej uśmiechem w życiu i na zdjęciu, sposobu, w jaki przygryza dolną wargę, jaką ma jasną skórę na plecach.
Tymczasem mnie największą radość sprawia nie czyn, lecz poznawanie. Zauważanie, że ona pachnie jak przesłodzona kawa, dostrzeganie różnicy między jej uśmiechem w życiu i na zdjęciu, sposobu, w jaki przygryza dolną wargę, jaką ma jasną skórę na plecach.