Bliźniacy zweryfikowali swoje zdanie o hipisach, a Beniamin wysunął przypuszczenie, że ci ludzie Wybrali pewien rodzaj odpoczynku". Mimo to wolał, żeby młody Kevin się z nimi nie zadawał. Słońce zachodziło zielonkawo, kiedy chłopak wtoczył się na ogrodową ścieżkę, wpadł do kuchni ze szklistym, nieobecnym wzrokiem i cisnął żółty kask motocyklowy na fotel bujany.
Bliźniacy zweryfikowali swoje zdanie o hipisach, a Beniamin wysunął przypuszczenie, że ci ludzie Wybrali pewien rodzaj odpoczynku". Mimo to wolał, żeby młody Kevin się z nimi nie zadawał. Słońce zachodziło zielonkawo, kiedy chłopak wtoczył się na ogrodową ścieżkę, wpadł do kuchni ze szklistym, nieobecnym wzrokiem i cisnął żółty kask motocyklowy na fotel bujany.