...chłopak przypomniał sobie dzieciństwo. (...) Wtedy nie musiałem się nad niczym zastanawiać, pomyślał. Wystarczyło po prostu żyć. Żyłem i przez to coś znaczyłem. Naturalnie tak się działo, ale nie wiadomo, kiedy to się skończyło. Teraz samo życie niczym mnie nie czyni. To dziwna sprawa. Czy ludzie nie rodzą się po to, żeby żyć? Tak jest, nie? A mimo to im dłużej żyję, tym bardziej tracę treść, staję się pusty. Może żyjąc dalej, stanę się jeszcze bardziej pusty bezwartościowy? To niesłuszne. Nie może tak być. Czy można ten nur
...chłopak przypomniał sobie dzieciństwo. (...) Wtedy nie musiałem się nad niczym zastanawiać, pomyślał. Wystarczyło po prostu żyć. Żyłem i przez to coś znaczyłem. Naturalnie tak się działo, ale nie wiadomo, kiedy to się skończyło. Teraz samo życie niczym mnie nie czyni. To dziwna sprawa. Czy ludzie nie rodzą się po to, żeby żyć? Tak jest, nie? A mimo to im dłużej żyję, tym bardziej tracę treść, staję się pusty. Może żyjąc dalej, stanę się jeszcze bardziej pusty bezwartościowy? To niesłuszne. Nie może tak być. Czy można ten nur