Nie ma wyt³umaczenia dla cz³owieka, który porzuca kogo¶, kto jest z nim po³±czony wiêzami krwi. Nie da siêtego w ¿aden sposób usprawiedliwiæ.Je¶li kto¶ to robi, to znaczy, ¿e po prostu przybiera zwyk³± pozê albo wspina siê na ró¿ne poziomy k³amstwa. Mnie uda³o siê opanowaæ obie te umiejêtno¶ci.
Nie ma wyt³umaczenia dla cz³owieka, który porzuca kogo¶, kto jest z nim po³±czony wiêzami krwi. Nie da siêtego w ¿aden sposób usprawiedliwiæ.Je¶li kto¶ to robi, to znaczy, ¿e po prostu przybiera zwyk³± pozê albo wspina siê na ró¿ne poziomy k³amstwa. Mnie uda³o siê opanowaæ obie te umiejêtno¶ci.