Dobro i zło są jak cholerne węże, splatają się ze sobą tak ciasno, że człowiek nie potrafi ich rozróżnić, dopóki obu nie zastrzeli. Tyle że wtedy jest już za późno..
[...] aby myśleć o przyszłości, należy pogodzić się z tym, że nie zmieni się przeszłości.
Człowiek w swojej podróży przez życie jest niczym żelazo hartowane przez każdy kolejny dzień i każdą osobę, którą spotyka na swej drodze. Blizny są jak wspomnienia.
Rodzina to nie przeszłość, nie można o niej nie myśleć. Człowiek ma ją w sercu, dokądkolwiek idzie.
Dobro i zło są jak cholerne węże, splatają się ze sobą tak ciasno, że człowiek nie potrafi ich rozróżnić, dopóki obu nie zastrzeli. Tyle że wtedy jest już za późno..