A potem osuwałem się, odsuwałem od nich wszystkich w ciemność. ,,Trzymaj straż, Śleptunie", poprposiłem, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi i nie stanął nade mną żaden wilk.
A potem osuwałem się, odsuwałem od nich wszystkich w ciemność. ,,Trzymaj straż, Śleptunie", poprposiłem, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi i nie stanął nade mną żaden wilk.