Kombinowałam sobie niespiesznie, wygrzebując z puszki dwa ostatnie groszki. Wygrzebywałam je ze świadomością, że to moja ostatnia puszka, bo na następną nie miałam kasy. Nikt tego nie rozumiał, nawet moja najlepsza przyjaciółka Beba.
Kombinowałam sobie niespiesznie, wygrzebując z puszki dwa ostatnie groszki. Wygrzebywałam je ze świadomością, że to moja ostatnia puszka, bo na następną nie miałam kasy. Nikt tego nie rozumiał, nawet moja najlepsza przyjaciółka Beba.