Pochodzimy z materii tych samych gwiazd, rodzimy się w pyłach i burzliwym kotłowaniu pierwiastków niczym galaktyki, żyjąc i widząc piękno różnych światów sprawiamy, że wszechświat staje się żywy, tak jak dzięki jego strukturze żywi możemy być my sami.
Pochodzimy z materii tych samych gwiazd, rodzimy się w pyłach i burzliwym kotłowaniu pierwiastków niczym galaktyki, żyjąc i widząc piękno różnych światów sprawiamy, że wszechświat staje się żywy, tak jak dzięki jego strukturze żywi możemy być my sami.