W Sławie kopali teraz kartofle, dymiły pierwsze ogniska, paliły się łęty, a kiedy palono już łęty, wtedy nieodwołalnie nadchodził ten czas: czas, gdy ubywało światła.
W Sławie kopali teraz kartofle, dymiły pierwsze ogniska, paliły się łęty, a kiedy palono już łęty, wtedy nieodwołalnie nadchodził ten czas: czas, gdy ubywało światła.