Wiedziano, że piją, głośno przeklinają, jeżdżą jak wariaci i w ogóle zachowują się poniżej wszelkiej krytyki. Byli postrachem Gregory, lokalną wersją budzącego grozę osławionego gangu, zwanego Wysłańcami Piekieł.
Wiedziano, że piją, głośno przeklinają, jeżdżą jak wariaci i w ogóle zachowują się poniżej wszelkiej krytyki. Byli postrachem Gregory, lokalną wersją budzącego grozę osławionego gangu, zwanego Wysłańcami Piekieł.