-Próba przez pojedynek.-Omal nie westchnąłem.- No jasne-wymamrotałem, zupełnie niezaskoczony. Może byłbym bardziej zmartwiony, gdybym się spędził całego życia, broniąc się przed szóstką moich braci. I gdybym nie miał matki, która była przekonana, że jest ninją.
-Próba przez pojedynek.-Omal nie westchnąłem.- No jasne-wymamrotałem, zupełnie niezaskoczony. Może byłbym bardziej zmartwiony, gdybym się spędził całego życia, broniąc się przed szóstką moich braci. I gdybym nie miał matki, która była przekonana, że jest ninją.