Czuję, że moje żyły płoną. Zmieniają się w ogniste węże, które kąsają moje udręczone ciało. Przedzierają się przez zasłonę kłamstwa, strachu i upokorzenia. Chcą dotrzeć do mojego serca. Chcą je pożreć".
Czuję, że moje żyły płoną. Zmieniają się w ogniste węże, które kąsają moje udręczone ciało. Przedzierają się przez zasłonę kłamstwa, strachu i upokorzenia. Chcą dotrzeć do mojego serca. Chcą je pożreć".