Na jego twarzy malował się taki żal, że wyglądał niemal komicznie. Napaści, strzelanina, przestępcy... nie stanowili dla niego problemu. Ale zagubiony prochowiec? To prawdziwy dramat.
Na jego twarzy malował się taki żal, że wyglądał niemal komicznie. Napaści, strzelanina, przestępcy... nie stanowili dla niego problemu. Ale zagubiony prochowiec? To prawdziwy dramat.