Nigdy więcej, pomyślał. Albo alkohol, albo narkotyki. Nie wolno łączyć tego, co dobre, z tym co dobre. To nieszczęścia chodzą parami, a nie akcyza z dilerem.
Nigdy więcej, pomyślał. Albo alkohol, albo narkotyki. Nie wolno łączyć tego, co dobre, z tym co dobre. To nieszczęścia chodzą parami, a nie akcyza z dilerem.