Nie opowiem nikomu o swojej miłości, o tym, że mogłabym spłonąć, gdyby umarł, że każde jego słowo zostaje we mnie i powoli wypiera pustkę, nie składam się z niczego, co nie jest nim, wspomnieniem o nim, marzeniem o nim, nie obchodzi mnie nikt.
Nie opowiem nikomu o swojej miłości, o tym, że mogłabym spłonąć, gdyby umarł, że każde jego słowo zostaje we mnie i powoli wypiera pustkę, nie składam się z niczego, co nie jest nim, wspomnieniem o nim, marzeniem o nim, nie obchodzi mnie nikt.