Z całej mocy starałam się nie myśleć o nim, ale powracał w pamięci jak bumerang. Bezwiednie dotknęłam palcami ust. Pamiętałam ciepło jego warg. Całował mnie śmiało, jakby sprawdzał moje granice. Była to obietnica tego, co mogło nastąpić, gdybym tylko pozwoliła.
Z całej mocy starałam się nie myśleć o nim, ale powracał w pamięci jak bumerang. Bezwiednie dotknęłam palcami ust. Pamiętałam ciepło jego warg. Całował mnie śmiało, jakby sprawdzał moje granice. Była to obietnica tego, co mogło nastąpić, gdybym tylko pozwoliła.