Wirus najpierw dopadł najsłabszy organizm, czyli Grecję- bo system polityczny był nieskuteczny, gospodarka zacofana, produkcja prawie zerowa, bo nie można wiecznie żyć na kredyt i konsumować na potęgę. Zgoda, zasłużyliśmy. Ale Grecja wydaje się lustrem, w którym odbija się większość współczesnych europejskich strachów i koszmarów. Wirus nie zatrzyma się w Atenach, będzie się mutował i atakował dalej.
Wirus najpierw dopadł najsłabszy organizm, czyli Grecję- bo system polityczny był nieskuteczny, gospodarka zacofana, produkcja prawie zerowa, bo nie można wiecznie żyć na kredyt i konsumować na potęgę. Zgoda, zasłużyliśmy. Ale Grecja wydaje się lustrem, w którym odbija się większość współczesnych europejskich strachów i koszmarów. Wirus nie zatrzyma się w Atenach, będzie się mutował i atakował dalej.