Milion razy myślałem o śmierci, ale przede mną jeszcze długa droga. Nawet jeśli kiedyś uważałem się za twardziela, to właśnie paradoksalnie, dzisiaj - tonąc w bezsilności i zależności - jestem nim bardziej niż wtedy. Tyle, że nie ma to dla mnie większego znaczenia.
Milion razy myślałem o śmierci, ale przede mną jeszcze długa droga. Nawet jeśli kiedyś uważałem się za twardziela, to właśnie paradoksalnie, dzisiaj - tonąc w bezsilności i zależności - jestem nim bardziej niż wtedy. Tyle, że nie ma to dla mnie większego znaczenia.