-Tak, ja mam zasady. Ale to moje własne z-zasady, które wymyśliłem dla siebie samego, a nie dla całego świata. Niech sobie świat żyje po swojemu, a ja będę żył po swojemu. O ile to tylko możliwe. Własne prawa, Afanasiju Stiepanowiczu, to nie chęć uporządkowania całego świata, tylko próba zorganizowania przestrzeni, która nas b-bezpośrednio otacza.
-Tak, ja mam zasady. Ale to moje własne z-zasady, które wymyśliłem dla siebie samego, a nie dla całego świata. Niech sobie świat żyje po swojemu, a ja będę żył po swojemu. O ile to tylko możliwe. Własne prawa, Afanasiju Stiepanowiczu, to nie chęć uporządkowania całego świata, tylko próba zorganizowania przestrzeni, która nas b-bezpośrednio otacza.