Jest taka jak pani: zagubiona i jasna. Idzie przez mroczny świat, który oświetla swoim blaskiem. Przyciąga uwagę wszystkich, ponieważ drży, czuje bardziej intensywnie. Wydaje się, że jest otwarta, a zarazem stroni od ludzi. Chociaż jest krucha, stawia opór, nie poddaje się. Kiedy się na nią patrzy, doznaje się olśnienia, lecz nie sposób jej przejrzeć. Tajemnica pozostaje. W gruncie rzeczy, gdy ma się z nią do czynienia, to tak jakby spoglądać na słońce: nigdy nie widzi się tego, co pozwala widzieć.
Jest taka jak pani: zagubiona i jasna. Idzie przez mroczny świat, który oświetla swoim blaskiem. Przyciąga uwagę wszystkich, ponieważ drży, czuje bardziej intensywnie. Wydaje się, że jest otwarta, a zarazem stroni od ludzi. Chociaż jest krucha, stawia opór, nie poddaje się. Kiedy się na nią patrzy, doznaje się olśnienia, lecz nie sposób jej przejrzeć. Tajemnica pozostaje. W gruncie rzeczy, gdy ma się z nią do czynienia, to tak jakby spoglądać na słońce: nigdy nie widzi się tego, co pozwala widzieć.