- Jesteś moja, Aniele. - Jego oczy rozgorzały, jak jeszcze nigdy. - Pamiętaj. Twoja walka, to również moja walka. A gdyby dzisiaj stało się coś złego? Przeraziłem się na samą myśl, że nawiedził mnie twój duch... Nie zniósłbym, gdyby okazało się to prawdą.
- Jesteś moja, Aniele. - Jego oczy rozgorzały, jak jeszcze nigdy. - Pamiętaj. Twoja walka, to również moja walka. A gdyby dzisiaj stało się coś złego? Przeraziłem się na samą myśl, że nawiedził mnie twój duch... Nie zniósłbym, gdyby okazało się to prawdą.