Zaczął widzieć rzeczy takie, jakimi były naprawdę, bez wrodzonej skłonności umysłu do racjonalizowania; widział świat wokół siebie takim, jakim by był widziany, gdyby ludzkiego umysłu nie zaśmiecały rzeczy, które były raczej wrogami, a nie sprzymierzeńcami.
Zaczął widzieć rzeczy takie, jakimi były naprawdę, bez wrodzonej skłonności umysłu do racjonalizowania; widział świat wokół siebie takim, jakim by był widziany, gdyby ludzkiego umysłu nie zaśmiecały rzeczy, które były raczej wrogami, a nie sprzymierzeńcami.