(...) czułem się współwinny wraz z tymi wszystkimi, którzy myśleli sobie: załatwimy sprawę teraz, a będziemy ją mieli z głowy i później, jak znów wszystko się odwróci ku lepszemu, nasze sumienie będzie czyste.
(...) czułem się współwinny wraz z tymi wszystkimi, którzy myśleli sobie: załatwimy sprawę teraz, a będziemy ją mieli z głowy i później, jak znów wszystko się odwróci ku lepszemu, nasze sumienie będzie czyste.