Twoje uczucia, Shallan, choć potężne, są twoje. Nie moje. A ja czuję, że poświęcenie życia, by zaskarbić sobie łaski niewidzialnej, nieznanej i niepoznawalnej istoty, która spogląda na mnie z niebios, jest próżnym zajęciem.
Twoje uczucia, Shallan, choć potężne, są twoje. Nie moje. A ja czuję, że poświęcenie życia, by zaskarbić sobie łaski niewidzialnej, nieznanej i niepoznawalnej istoty, która spogląda na mnie z niebios, jest próżnym zajęciem.