Liam wyszedł przez furtkę w białym płocie otaczającym budynek i znalazł się na chodniku. Nasunął kaptur na głowę i spojrzał w obie strony, a następnie przebiegł przez ulicę. Patrzyłam, jak z każdym krokiem robi się coraz mniejszy.
Liam wyszedł przez furtkę w białym płocie otaczającym budynek i znalazł się na chodniku. Nasunął kaptur na głowę i spojrzał w obie strony, a następnie przebiegł przez ulicę. Patrzyłam, jak z każdym krokiem robi się coraz mniejszy.