Był sobie raz młody psychiatra, który nazywał się Hektor i nie był z siebie zbytnio zadowolony. (...) Nie był z siebie zadowolony, ponieważ zdawał sobie sprawę, że nie potrafi ludzi uszczęśliwiać.
Był sobie raz młody psychiatra, który nazywał się Hektor i nie był z siebie zbytnio zadowolony. (...) Nie był z siebie zadowolony, ponieważ zdawał sobie sprawę, że nie potrafi ludzi uszczęśliwiać.