Podobno przed wyprawą w celu uwiedzenia Marka Antoniusza Kleopatra kazała nasączyć żagle swojego statku perfumami, Madame de Pompadour, jedna z faworyt Ludwika XV, wydawała rocznie miliony franków na pachnące eliksiry, a Marilyn Monroe do snu zakładała tylko Chanel No 5.
Podobno przed wyprawą w celu uwiedzenia Marka Antoniusza Kleopatra kazała nasączyć żagle swojego statku perfumami, Madame de Pompadour, jedna z faworyt Ludwika XV, wydawała rocznie miliony franków na pachnące eliksiry, a Marilyn Monroe do snu zakładała tylko Chanel No 5.