(...) czuł się jak myśliwy, który osaczył szlachetnego jelenia i nawet gdy mierzy doń z karabinu, nie może go nie podziwiać. Zachwycał się jej opanowaniem i odwagą.
(...) czuł się jak myśliwy, który osaczył szlachetnego jelenia i nawet gdy mierzy doń z karabinu, nie może go nie podziwiać. Zachwycał się jej opanowaniem i odwagą.