Czy nie sądzicie, że miłość to rodzaj zboczenia płciowego, że to wyjątkowa perwersja, która w podręczniku medycyny powinna figurować przed sadyzmem i masochizmem?
Czy nie sądzicie, że miłość to rodzaj zboczenia płciowego, że to wyjątkowa perwersja, która w podręczniku medycyny powinna figurować przed sadyzmem i masochizmem?