-Poszedłem nad staw. Nie dlatego, że chciałem płakać...-Bo chłopcy nie płaczą podpowiedziała.-Ponieważ tam i tak wszystko było mokre, więc nikt by nie zauważył moich łez.
-Poszedłem nad staw. Nie dlatego, że chciałem płakać...-Bo chłopcy nie płaczą podpowiedziała.-Ponieważ tam i tak wszystko było mokre, więc nikt by nie zauważył moich łez.