Anioł Stróż dość wcześnie mnie opuścił ze strachu przed ostatecznym wykolejeniem. Miałam na niego podobno zły wpływ. Idę więc niepilnowana i sama przez to życie od ściany do ściany. Mój głupi jak but diabeł (wszedł w puste miejsce po Aniele S.) też pokazał mi jęzor, otoczywszy smrodliwym dymem pomówień o kolaborację i ubeckie konszachty, ale moje dobre imię na liście Wildsteina przykrył litościwie ogonem.
Anioł Stróż dość wcześnie mnie opuścił ze strachu przed ostatecznym wykolejeniem. Miałam na niego podobno zły wpływ. Idę więc niepilnowana i sama przez to życie od ściany do ściany. Mój głupi jak but diabeł (wszedł w puste miejsce po Aniele S.) też pokazał mi jęzor, otoczywszy smrodliwym dymem pomówień o kolaborację i ubeckie konszachty, ale moje dobre imię na liście Wildsteina przykrył litościwie ogonem.