(...) Heidegger wyraźnie stwierdza, że sposobem bycia dzieła (ergon) jest energeia (a nie np. einai czy estis). To też zgadza się z dynamicznym, oscylującym charakterem sporu dwóch elementów, sporu wychodzącego w dziele na jaw jako prawda - aletheia. W tym samym momencie, w którym wydaje się nam, że "rozumiemy", o co w nim chodzi - przestajemy obcować z dziełem sztuki. Wszelkie uchwycenie, unieruchomienie - pojęciowe lub wyobrażeniowe - jest zniszczeniem energei, stanowiącej sposób bycia dzieła (bycie dzieła dziełem).
(...) Heidegger wyraźnie stwierdza, że sposobem bycia dzieła (ergon) jest energeia (a nie np. einai czy estis). To też zgadza się z dynamicznym, oscylującym charakterem sporu dwóch elementów, sporu wychodzącego w dziele na jaw jako prawda - aletheia. W tym samym momencie, w którym wydaje się nam, że "rozumiemy", o co w nim chodzi - przestajemy obcować z dziełem sztuki. Wszelkie uchwycenie, unieruchomienie - pojęciowe lub wyobrażeniowe - jest zniszczeniem energei, stanowiącej sposób bycia dzieła (bycie dzieła dziełem).