Czasami przysiadała pod drzewem i morzył ją sen. Starość w pewien sposób unieważnia noc i dzień. Pory wysiłku i odpoczynku następują o sobie w szybszym rytmie. Może to życie po prostu się spieszy.
Czasami przysiadała pod drzewem i morzył ją sen. Starość w pewien sposób unieważnia noc i dzień. Pory wysiłku i odpoczynku następują o sobie w szybszym rytmie. Może to życie po prostu się spieszy.