Teraz podniósł z półki "Miasteczko Salem" Kinga. To z pewnością był autor, którego nikt z żyjących w czyśćcu od dawna nie widział. Czasu gdy tamten dawał się tu przenosić za pomocą używek, minęły lata temu, a od tamtej pory jego sny wypełniały tylko koncepcje następnych powieści.
Teraz podniósł z półki "Miasteczko Salem" Kinga. To z pewnością był autor, którego nikt z żyjących w czyśćcu od dawna nie widział. Czasu gdy tamten dawał się tu przenosić za pomocą używek, minęły lata temu, a od tamtej pory jego sny wypełniały tylko koncepcje następnych powieści.