Czarne włosy miał podgolone, a na czubku głowy pozostawiony wąski pasek. Grał, całkowicie pochłonięty wirtualem. W którymś momencie drgnął i zawołał: ,,Fak! Polis! Madafaka!". Znad sąsiednich monitorów podniosły się głowy. Dwudziestoparoletni mężczyzna poszedł ni to karcąco, ni to ze skrywaną dumą przesunął dłonią po czarnej szczoteczce na czaszce chłopca.
Czarne włosy miał podgolone, a na czubku głowy pozostawiony wąski pasek. Grał, całkowicie pochłonięty wirtualem. W którymś momencie drgnął i zawołał: ,,Fak! Polis! Madafaka!". Znad sąsiednich monitorów podniosły się głowy. Dwudziestoparoletni mężczyzna poszedł ni to karcąco, ni to ze skrywaną dumą przesunął dłonią po czarnej szczoteczce na czaszce chłopca.