Miałem dwadzieścia pięć lat, odniosłem sukces, miałem paczkę wspaniałych przyjaciół i więcej możliwości u stóp, niż mógłbym zliczyć, a jednak byłem sam. Z nikim nie mogłem tego dzielić, z nikim nie mogłem się tym cieszyć, ponieważ zawsze śmiertelnie się bałem tego, co się wydarzy, gdybym sobie na to pozwolił.
Miałem dwadzieścia pięć lat, odniosłem sukces, miałem paczkę wspaniałych przyjaciół i więcej możliwości u stóp, niż mógłbym zliczyć, a jednak byłem sam. Z nikim nie mogłem tego dzielić, z nikim nie mogłem się tym cieszyć, ponieważ zawsze śmiertelnie się bałem tego, co się wydarzy, gdybym sobie na to pozwolił.