Duńczycy cieszą się na Północy opinią lekkoduchów. Szwedzi uchodzą za wiernych prawu, Norwedzy za strażników przyrody,a Finowie za mistrzów milczenia. Oddaleni od nich Islandczycy nie dają się tak łatwo skategoryzować. Mówią za to najstarszym językiem świata i postrzegają siebie jako prawdziwych potomków wikingów.
Duńczycy cieszą się na Północy opinią lekkoduchów. Szwedzi uchodzą za wiernych prawu, Norwedzy za strażników przyrody,a Finowie za mistrzów milczenia. Oddaleni od nich Islandczycy nie dają się tak łatwo skategoryzować. Mówią za to najstarszym językiem świata i postrzegają siebie jako prawdziwych potomków wikingów.