Ludzie głośni pragną nas przekonać, to jasne. Ale najpierw chcą przekonać samych siebie. Hałas jako kompensacja wątpliwości? Człowiek wiary szepcze z uśmiechem, za to niepewny siebie kaznodzieja zdziera sobie płuca.
Ludzie głośni pragną nas przekonać, to jasne. Ale najpierw chcą przekonać samych siebie. Hałas jako kompensacja wątpliwości? Człowiek wiary szepcze z uśmiechem, za to niepewny siebie kaznodzieja zdziera sobie płuca.