To dziwne bo dla mnie jesteś kimś. Synem.Skoro jesteś moim synem, to by znaczyło, że ja jestem twoim ojcem. Więc najpierw rozwiążmy tę kwestię. Nie mieszkam w tym domu. Ale zbudowałem go między innymi dla ciebie. Bo chciałem ci dać ciepło i schronienie. I tego nie zmienisz. Nie jesteś w stanie się stąd jeszcze wyprowadzić i zerwać ze mną kontaktów. Możesz pokazywać, że mnie nienawidzisz, nie chcesz mieć ze mną nic wspólnego. Tylko nie wiem po co. Bo ja dalej będę tu przychodził i aż nie kopnę w kalendarz , będę czekał aż się do mni
To dziwne bo dla mnie jesteś kimś. Synem.Skoro jesteś moim synem, to by znaczyło, że ja jestem twoim ojcem. Więc najpierw rozwiążmy tę kwestię. Nie mieszkam w tym domu. Ale zbudowałem go między innymi dla ciebie. Bo chciałem ci dać ciepło i schronienie. I tego nie zmienisz. Nie jesteś w stanie się stąd jeszcze wyprowadzić i zerwać ze mną kontaktów. Możesz pokazywać, że mnie nienawidzisz, nie chcesz mieć ze mną nic wspólnego. Tylko nie wiem po co. Bo ja dalej będę tu przychodził i aż nie kopnę w kalendarz , będę czekał aż się do mni