To on wpadł na ten pomysł: ilekroć w twoim życiu wydarzy się coś naprawdę istotnego -- gdziekolwiek byś była -- poszukaj najbliższego patyka i napisz na nim tę okoliczność i datę. Zbieraj patyki, dbaj o nie. Nie powinno być ich zbyt wiele. Co parę lat sortuj je, oddzielaj wydarzenia, które zachowują ważność, od tych, które ją tracą. Wiesz, o co chodzi. Resztę wyrzuć.
To on wpadł na ten pomysł: ilekroć w twoim życiu wydarzy się coś naprawdę istotnego -- gdziekolwiek byś była -- poszukaj najbliższego patyka i napisz na nim tę okoliczność i datę. Zbieraj patyki, dbaj o nie. Nie powinno być ich zbyt wiele. Co parę lat sortuj je, oddzielaj wydarzenia, które zachowują ważność, od tych, które ją tracą. Wiesz, o co chodzi. Resztę wyrzuć.