Ojciec po prostu potrzebował kozła ofiarnego. Oczywiście wybrał więc najprzystojniejszego, najbardziej utalentowanego, beznadziejnie wspaniałego boga.
Ojciec po prostu potrzebował kozła ofiarnego. Oczywiście wybrał więc najprzystojniejszego, najbardziej utalentowanego, beznadziejnie wspaniałego boga.