Nie miałam nic przeciwko kupowaniu używanych ubrań. Dawałam im przecież drugie życie. (...) Czułam, że działam zgodnie z naturą świata, która jest przecież okrągła. Ubrania też można nosić na okrągło. oddając je potem komuś innemu by nasiąkały innym zapachem, inną energią (...) Tak samo z czytaniem książek. Lepiej, gdy pozwalamy przechodzić książkom z rak do rąk. Zagarnięte przez jednego czytelnika ubożeją, bo w ich naturze jest dzielenie się.
Nie miałam nic przeciwko kupowaniu używanych ubrań. Dawałam im przecież drugie życie. (...) Czułam, że działam zgodnie z naturą świata, która jest przecież okrągła. Ubrania też można nosić na okrągło. oddając je potem komuś innemu by nasiąkały innym zapachem, inną energią (...) Tak samo z czytaniem książek. Lepiej, gdy pozwalamy przechodzić książkom z rak do rąk. Zagarnięte przez jednego czytelnika ubożeją, bo w ich naturze jest dzielenie się.