[...]gdy dobiegamy już do tej strasznej ściany robotów noszących hełmy, które w tym świetle i w tej sytuacji wyglądają jak przeciwnik - gdy dobiegamy, mój mózg wie, że system jest bezpieczny i ciepły, jest bańką, w której jest wygodnie, bańką, która chroni cię od jelit i zaplecza świata, bańką, która wydziela ci środki, cele i pomysły na samego siebie, ale gdy chcesz przebić jej ścianę, wysyła ekipy sprzątające[...].
[...]gdy dobiegamy już do tej strasznej ściany robotów noszących hełmy, które w tym świetle i w tej sytuacji wyglądają jak przeciwnik - gdy dobiegamy, mój mózg wie, że system jest bezpieczny i ciepły, jest bańką, w której jest wygodnie, bańką, która chroni cię od jelit i zaplecza świata, bańką, która wydziela ci środki, cele i pomysły na samego siebie, ale gdy chcesz przebić jej ścianę, wysyła ekipy sprzątające[...].