-Ależ to nie jest ciemność.To zmierzch...Mrok i światło splotły się w miłosnym uścisku i zmierzch jest przepięknym tego owocem...-wyszeptała Ania bardziej do siebie niż do ciotki.
-Ależ to nie jest ciemność.To zmierzch...Mrok i światło splotły się w miłosnym uścisku i zmierzch jest przepięknym tego owocem...-wyszeptała Ania bardziej do siebie niż do ciotki.